niedziela, 13 grudnia 2015

energia

Na Boga sprobojcie raz mylec nie patriotycznie!Krotko jak tj.w RFN! Rzad federcji ma niewiele do gadania w gospodarce i dlatego moze byc szefem np. fizyk.Rzadza Landy ,ale przedewszystkim koncerne,w ktorych nie zasiadaja lekarze lub szefowie apartamentow ministerialnych! Rzad Bawarii w ub.r.zakazal politykom zajmowania sie tym.W PL w 1922 ustalono ze o wszystkim decyduje salon warszawski i tak zostalo ,a dla gawiedzi z prowincji zostaly wybory! Czytam Polityke od 1957 i do dzis ,jak nie cenzuruje,to pisz e o nieistotnych dla PL problemach! Rzady krajowe i Berlin naturalnie pomagaja koncrnom,ale nie przeszkadza! Przyklad:to co salon robi z gornictwem i energetyka dla znawcy to sprawa kryminalna!Tego wy ludzie z wbitym do podmozdza centralizmem nie kapujecie!Energetyka Niemiec oparta jest na węglu brunatnym, a więc jeszcze bardziej nie-ekologicznym niż kamienny. Poza tym, to w Niemczech panuje dziś de facto anarchia, jako że Merkel straciła kontrolę nad tym co robi, a rządy krajowe (nawet Bawarii) są zbyt słabe i zbyt podzielone wewnętrznie, aby się jej przeciwstawić. Stawanie Niemiec jako wzoru dla Polski jest więc dziś już tylko śmieszne... Poza tym, to dobry fizyk tak samo nie idzie w politykę jak dobry lekarz. Merkel i Kopacz są zaś przykładami marnej fizyczki i jeszcze gorszej od niej lekarki, nawet już nie młodej.

układ

To jest business miedzy Niemcami i Rosja i nikomu nic do tego. Za wtracanie sie mozna tylko dostac po mordzie. Jednakze widac tu hipokryzje Uni, czyli Niemcow. To Unia (znaczy Niemcy) sazntazowala Bulgarie i to Unia (znaczy Niemcy) stawiala przeszkody w wyniku czego nie doszlo do budowy South Streem. Unia czyli Niemcy swiadomie dzialali aby pozbawic kraje poludniowej Europy dostaw gazu z Rosji. W wyniku czego Bulgaria stracila najwiecej. Ale Unia (znaczy Niemcy) nie przjemuja sie strata Bulgarii i krajow Europy poludniowej. Ale Niemcy zapwenili sobie dostawy gazu i Unia czyli Niemcy nie przszkadzja. Przyznaje co prawda później, że to ani Rosjanie, ani Niemcy, tylko rosyjski Gazprom i zachodnie konsorcjum, składające się z conajmniej pięciu firm z czterech państw. Czyli nie państwa, a firmy! 2. To międzylinijkowe oburzenie autora pod adresem Niemiec i Rosji skutkuje takimi głupimi komentarzami, jakich wyzbywają się na niniejszym forum czytelnicy pokroju @jakowalski. Na moje szczęście -są też inni! Gdyby autor opublikował ten tekst w jakimś tam szmatławym tabloidzie, możnaby machnąć na to ręką. Ala to POLITYKA! POLITYKA na takie coś ma, a przynajmniej mieć powinna, wyższe progi! 3. Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć, jakie państwa oburzają/-ły się, kiedy polskie firmy pertraktowały/-ują z Gazpromem ?! 4. Przypominam: Polska była zapraszana do konsorcjów obydwu Nord-Streamów. Dlaczego zaproszenia nie przyjęła? 5. Przypominam: Przed wejściem Polski do UE, cała UE miała nadzieję, że właśnie Polska będzie MOSTEM UE do Rosji. I co? A ta tzw polityka energetycznaUni jest wymyslem debili, prowokatorow i podzegaczy. Glownie z Polski. Rosja juz dawno zapowiedziala ze po wygasnieciu istniejacej umowy w 2019 nie chce miec z Ukraina nic wspolnego w sprawie transferu gazu dla Europy. Amerykanski wasal zniszczyl sobie reputacje i tego juz nie naprawi przez nastepne 50 lat. Natomiast Gazprom ma racje. Odchodznie od dlugoterminowych umow przez Unie i w sprawie tak kapitalochonnych umow jak gazociagi i dostawy gazu jest scisle bezprawne. Gazprom wygra kazdy process za poniesione szkody. A co do porozumienia, to trzeba zejść na Ziemię i uznać priorytet ekonomii. Polityka jest instrumentem do osiągania wyznaczonych celów. Intencje, no cóż, Świat był i jest brutalny; nie należy tego bezrefleksyjnie akceptować, ale trzeba to zawsze uwzględniać w swoich planach i kalkulacjach. Rosjanie, przyciśnięci brakiem gotówki, rozpaczliwie próbują upchnąć swój gaz komu się tylko da. Tyle, że muszą obniżać jego cenę. Przykład kontraktu z Chinami wskazuje, że niekoniecznie jest to dla Rosji opłacalne.

wtorek, 28 kwietnia 2015

jak to w banku

Ja również nacięłam się na kredycie z IDEA BANKU. Wiem, że nikt nie zmuszał mnie do zaciągania pożyczki i skoro sama się na nią zdecydowałam to po co narzekam. Jednakże popłynęłam na pewnej inwestycji i miałam nóż na gardle i potrzebowałam szybko gotówki, w jednym banku mi odmówili,a ten bank załatwiał formalności dość szybko i wydał decyzję pozytywną. Wzięłam kredyt gotówkowy w wysokości 30 000 zł na 5 lat. Do kredytu doliczyli mi obowiązkowe ubezpieczenie kredytu w wysokości ponad 5500 zł (MetLife Amplico)oraz jakiś tam obowiązkowy produkt oszczędzający w wysokości 3600 zł (miałam przez okres 10 lat wpłacać rocznie 3600 zł na ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy multi program inwestycyjny AEGON 2008 i rzekomo zarobić na tym dwa razy tyle, a jeżeli po roku zrezygnuję to mieli mi zwrócić część niewykorzystanej wpłaty). Razem to wyszło nieco ponad 39 000,00 zł. Po podpisaniu umowy, postanowiłam poszukać tańszego ubezpieczenia i w ciągu 30 dni rozwiązać to drogie zasugerowane przez bank. Znalazłam fajne ubezpieczenie za kwotę 2000 zł, ale jak się okazało nie opłacało mi się wypowiadać umowy ubezpieczenia podpisanej w banku, ponieważ wtedy bank podwyższy mi marżę kredytu o 8 pkt procentowych (to naprawdę dużo). Po roku wypowiedziałam również ten multi program inwestycyjny, ale niestety nic mi nie zwrócili, bo jak się okazało większość wpłaconej przeze mnie kwoty poszła na prowizję dla pracownika Idea banku, który podpisywał ze mną umowę. Dodatkowo przy podpisaniu umowy o kredyt należy podpisać oświadczenie o poddaniu się egzekucji. Co najdziwniejsze to to, że łączna kwota zaciągniętej pożyczki to 39 000 zł, a oświadczenie i tym samym zgoda dla banku na wystawienie ewentualnego tytułu egzekucyjnego opiewa na kwotę ponad 90 000 zł. (prawie 2,5 raza tyle). Jak się okazało koszty egzekucyjne są ogromne i jak wziąć darmową chwilówkę stąd tak duża kwota. Raz spóźniłam się 9 dni z ratą kredytu i wiem ile to kosztuje (2,46 zł za pierwsze dwa dni przypomnień sms'owych, na 3 dzień była już wiadomość e-mailowa, która kosztowała 5 zł, później jeszcze jeden e-mail, a po 7 dniach list ponaglający, który kosztował 60 zł.), mogę się więc domyślać ile wyniosłyby koszty egzekucji gdybym nie spłacała rat.(Ratę mam na poziomie ok. 1100 zł miesięcznie. Teraz jak sobie to wszystko liczę, to wychodzi mi, że po 5 latach oddam im ponad 66 000 zł (płacę już prawie 3 lata i pierwsze raty były nieco wyższe). Ach zapomniałam o jeszcze jednym, biorąc kredyt musiałam założyć sobie obowiązkowe konto. Przeczytałam, że konto kosztuje 0 zł i ewentualne przelewy również 0 zł, więc się tym nie przejęłam. Kredyt został wpłacony właśnie na to konto, ale ja zaraz przelałam go na swoje długoletnie konto i o tamtym zapomniałam. Teraz po prawie 3 latach okazało się, że mam na koncie Idea Banku zadłużenie na kwotę prawie 300 zł. Oczywiście idea bank nie poinformował mnie o tym, dowiedziałam się przypadkiem (prosząc znajomego pośrednika finansowego, aby spróbował znaleźć mi jakiś sposób spłaty tego kredytu w idea bank i analizując moją sprawę poinformował mnie, że na koncie w idea banku mam minus). To jakiś koszmar. Doliczają mi co miesiąc 9 zł Bóg wie za co i nie pozwalają zamknąć konta do czasu trwania umowy kredytowej (czyli jeszcze ponad 2 lata. Najlepsze jest to, że widząc iż spłacam kredyt regularnie non stop dzwonią do mnie z propozycją zaciągnięcia kolejnego kredytu na lepszych warunkach. Informuję ich, że nie stać mnie na kolejny kredyt i proszę by nie dzwonili do mnie więcej w tej sprawie, oni oczywiście tego nie rozumieją i nie dość że ciągle dzwonią to jeszcze próbują przekonać, że przecież dostanę od nich pieniądze, więc jak może mnie być nie stać na otrzymanie pieniędzy.beznadzieja to najlepsza opowiesc o tym Banku. Od 3 miesiecy nie moge sparowac konta z ich "niby ksiegowowsci". Od długiego czasu nikt nie odpowiada mi na maile i sms oraz telefony. Traktowanie klientów to zalosc zupełna. Nie rekomonduje aby jakas firma zakładała sobie tam konto. Nie mozna dokonywac z konta przelewow miedzynarodowych- jakis absurd w tych czasach i zupelny archaik Rozmowa kończy się dopiero, kiedy mówię dobrze proszę zatem dać mi te pieniądze, ja je wykorzystam, a później Pan/Pani będzie za mnie płacił raty kredytu, bo jak już mówiłam nie stać mnie na dodatkowe wydatki w miesiącu. Koszmar ! Ostatnio wpadli na pomysł zaproponowania mi faktoringu. Po rozmowie z Panią konsultant uznałam, że to świetne rozwiązanie, ale poprosiłam o czas na zastanowienie się. Nauczona przykrymi doświadczeniami z Idea Bank zaczęłam szukać informacji o tym wspaniałym faktoringu, skontaktowałam się również z tym znajomym pośrednikiem finansowym i jak się okazało, to kolejna ściema. Pani zapomniała powiedzieć o wielu rzeczach, skupiając się na zaletach, jakie płyną ze skorzystania z tak wspaniałego rozwiązania jakim jest faktoring. Idea Bank chyba chce poprawić swój wizerunek. Oferuje lokatę na 5% (3 miesiące) + bonus 50 zł bez względu na kwotę lokaty (ta może wynosić od 1000 zł do 10000 zł). Do lokaty nie są dołączone żadne dodatkowe produkty, nie trzeba zakładać też konta. Szczegóły: Osobiście mam dobre wspomnienia z Idea Bankiem. Korzystałem z ich usług gdy mieli lokaty po 7,5% kilka lat temu. Moi rodzice też tam lokowali oszczędności. Zdarzały się telefony, że chcą zaprosić na spotkanie ale mówiliśmy że w naszym mieście nie ma ich oddziału i dawali spokój.Pomimo, iż mam kilku kontrahentów, którzy zwlekają z płatnością po kilka miesięcy i faktoring pomógłby mi utrzymać płynność finansową, to drugi raz nie dam się nabrać Idea Bankowi. Jest takie bardzo mądre powiedzenie: "Raz mnie oszukasz- Twoja wina, drugi raz mnie oszukasz- moja wina". Idea Bank to bank żerujący na osobach, które popadły w chwilowe tarapaty i potrzebują szybko gotówki, żeby z nich wyjść i funkcjonować dalej. Nie mogę się doczekać dnia w którym spłacę całe zobowiązanie i zapomnę o nich. Nigdy więcej nie skorzystam z ich usług i ka

Na rachunek

Odradzam ten bank. Mam konto biznesowe w idea bank, za które co miesiąc o ile realizuję zakupy za określona kwotę powinnam dostawać na konto 40 złotych. NIGDY mi nie zapłacili zgodnie z umową. Co miesiąc się upominam, na reklamacje nie reagują. Jestem klientką banku on line od 6miesiecy,wszystko sprawnie działa,konsultanci kontaktuja sie ze mna w razie potrzeby.Pieniadze z lokat wpływaja na konto bez problemu,wszelkie formalnosci są załatwiane od ręki.Mam nadzieje że to sie nie zmieni,czego sobie i innym klientom banku zyczę. pracownik pzu wpłacił moje odszkodowanie zamiast na moje konto na konto klienta idea banku. ponieważ ich klient miał wobec banku jakieś zadłużenie bank przejął moje pieniądze.do dnia dzisiejszego nie mogę ich odzyskać. mimo że ja, właściciel konta i pzu poinformowaliśmy bank o pomyłce bank do tej pory nie rozpatrzył reklamacji pzu.ze mną w ogóle nie chce gadać zasłaniając się tajemnicą bankową. tak więc z jednej strony mamy pacjenta onkologicznego pokrzywdzonego już przez naszą wspaniałą służbę zdrowia a z drugiej bogaty bank który nie mogąc sobie poradzić z wyegzekwowaniem spłaty długu od swojego klienta poszedł na łatwiznę i pokrył go moim odszkodowaniem. To pzu dało ciała i nic ciebie nie powinno obchodzić że przelali na inne konto. Jak tylko masz potwierdzenie o przekazaniu im prawidłowego nr konta to wal od razu do Rzecznika Ubezpieczonych (oczywiście poinformuj o tym PZU a zwykle szybciej przelewaja kase). Założyłem firmę w zeszłym roku Otrzymując na start konto firma to ja Zero prowizji opłat itp..Świetna współpraca do momentu podpisania umowy o Credit Safety 300 Zero poinformowania mnie przez pracownika tego banku w oddziale Tax Care w Gliwicach o tym Gdy podpiszę umowę będzie miesięczna prowizja oprócz raty za prowadzenie rachunku w kwocie 300 zł miesięcznie pobrana
Jedynie mnie informowano o tym nim dostanę kredyt będzie pobierana 3 razy prowizja w kwocie 300 zł przed uruchomieniem kredytu Jako że zabezpieczenie które zostanie zwrócone po spłacie kredytu
Zarazem tak przebiegała procedura wpłata 300 zł w miesiącu 04.2014.-300zł/05.2014-300zł/06.2014-300zł W miesiącu lipiec 2014 wypłacono mi credit safety 300 Na kwotę 20,000 zł Po czym odtrącono mi 1299,67 na ubezpieczenie na życie Do ręki otrzymałem 18700 zł
Ratę wyliczono mi na 967,83*24 miesiące Daje to po spłacie 23227,92 ok
Ale okazuje się podpisując umowę ze w jednym z punktów mówi o ''''i)'' Aktywacja Umowy o Rachunek Bankowy oraz Świadczenie Innychw wariancie Credit Safety 300 PLN
(dalej ''Umowa o Rachunek'') oraz prawidłowe tj; zgodnie z Umową o Rachunek wywiązywanie się ze zobowiązań wynikających z umowy o Rachunek przez trzy kolejne miesiące kalendarzowe. Termin spełnienia zobowiązania o którym mowa w zdaniu poprzednim liczony będzie od miesiąca następującego po miesiącu ,w którym zawarta została Umowa o Rachunek ;
Wszystko ok ale mineło 3 miesiące pobrano prowizję 3 * 300 zł Uruchomiono kredyt i ....pomimo wpłaty zobowiązania raty w kwocie 967,83 DALEJ POBIERANA JEST PROWIZJIA 300 ZŁ ZA PROWADZENIE RACHUNKU CREDIT SAFETY 300
Pomimo ze jak w/w w umowie jest ; Aktywacja Umowy o Rachunek Bankowy oraz Świadczenie Innych Usług Bankowych w wariancie Credit Safety 300 PLN
(dalej ''Umowa o Rachunek'') oraz prawidłowe tj; zgodnie z Umową o Rachunek wywiązywanie się ze zobowiązań wynikających z umowy o Rachunek przez trzy kolejne miesiące kalendarzowe. I dopisz że jak w przeciągu 7 lub 30 (niepamietam ile ale zobacz na forach o odszkodowaniach majątkowych) nie znajdziesz kasy na koncie to oddasz sprawe do sądu " co bedzie się wiazało z dodatkowymi kosztami procesowymi oraz rządaniem odszkodowania ". Piekny tekst zwykle skutkujący na TU. Za błędne przesłanie kasy odpowiada ubezpieczyciel, sęk w tym że musisz wytoczyc powództwo a nikt Ci nie pomoże. Zwrot kasy przez bank byłby szybkim zagraniem fairplay, tylko że to nie te czasy... Współczuję i pozdrawiam. Nie polecam tego banku. Totalny chaos. Opiszę krótko moją historię. Udałem się do tego banku bo chciałem skorzystać z konta z debetem. Pan w odziale wszystko sprawdził, podpisałem umowe o rachunek bankowy i miałem czekać na decyzję w sprawie debetu. Pan Marek Cz. z odziału powiedział, że we wtorek wysyła pismo i jeszcze w tym tygodniu będzie decyzja bezpłatna pożyczka . Czekam tydzień, drugi. Wkońcu dzwonię na infolinie(dodzwonić się tam to kwestia cudu.) i gościu mi mówi, że mogę jechać do odziału i podpisać umowę. Więc jade do odziału a gościu mi mówi, że nic takiego nie ma. No to ja telefon na infolinię i mówią mi że zaraz się tym zajmią, i niedługo będzie wszystko ok. Czekam kolejny tydzień i nic. Wkońcu napisałem maila do imbecyli że mogą te konto w dupe sobie wsadzić.

wtorek, 20 stycznia 2015

wysyłka

wiem co to znaczy , miałam identyczny telefon na początku tego roku od firmy MIRALLE czy jakoś tak w sprawie bielizny że za jedyne 19,90 mi przyślą ale ani towaru do dzisiaj nie mam ani żadnego kontaktu jedyny kontakt jaki mam to jakiejś firmy co ściąga kase oczywiście tez jej nie nam za nie zapłacenie za przesyłkę która miała wynosić 19,90 a dowiaduje się że teraz mam zapłacić 151 zł , wczoraj dostałam list z życzeniami na święta na początku a poniżej że mam zapłacić kwotę na rzecz firmy Miralle bo jak nie to sprawa do komornika trafi jak nie wpłacę tej kwoty , tylko pytam się za co bo nawet tej eksluzywnej niby bielizny nigdy na oczy nie widziałam. Nie jest to tak -do mnie też zadzwonili z informacją, że WYGRAŁAM bieliznę w konkursie. Jak zapytałam w jakim..twierdząc, ze w żadnym nie grałam - to Pani poinformowała, że to konkurs z ostatnich 5 lat. Stanowczo stwierdziłam, ze nie chcę żadnej bielizny i nie brałam udziały w żadnym konkursie.

Mimo to była nachalna i usiłowała na mnie wymusić podanie adresu. Mnie się nabrać nie udało. Ale ile innych osób tak wkręcili. UWAGA - dzwonią i mówią, ze się coś wygrało! Nie jest to tak -do mnie też zadzwonili z informacją, że WYGRAŁAM bieliznę w konkursie. Jak zapytałam w jakim..twierdząc, ze w żadnym nie grałam - to Pani poinformowała, że to konkurs z ostatnich 5 lat. Stanowczo stwierdziłam, ze nie chcę żadnej bielizny i nie brałam udziały w żadnym konkursie. Mimo to była nachalna i usiłowała na mnie wymusić podanie adresu. Mnie się nabrać nie udało. Ale ile innych osób tak wkręcili. UWAGA - dzwonią i mówią, ze się coś wygrało! Ekskluzywna bielizna za darmo? Firmy wysyłkowe odkryły kolejną niszę. Zachwalają majtki jako piękne i wygodne. Możemy je dostać. Płatna jest „jedynie” przesyłka - koszt wynosi 19,90, ale o tym klientka nierzadko dowiaduje się dopiero w momencie, gdy otrzymuje paczkę. Proceder trwa w najlepsze. Firma wysyłkowa szczególnie upodobała sobie Pomorze „Głos Pomorski” już kilka miesięcy temu opisywał przypadki kobiet, które dały się skusić na darmową i regularną dostawę bielizny.  To ,że geje lubią facetów nie zmienia faktu, że kobiety lubią facetów. Możecie sobie robić aluzje, że to gejowskie , ale my i tak lubimy atletycznych przystojniaków. Iddźcie sobie do swoich tematów z gołymi babami... Fajny cel, ale zdjęcia okropne. Dlaczego ten na drugim zdjęciu ma gacie opuszczone tak nisko, aż widać łonowce? Na pierwszym zdjęciu wyeksponowane włosy pod pachami, trzecie-dziwna poza, ostatnie-no gdzie tak od tyłu?Nie podoba mi się ta sesja. Czy nie ładniej by wyglądali ci panowie gdyby byli ładnie ubrani? Nie rozumiem, co ludzie widzą w negliżu.
Jedna z klientek otrzymała przesyłkę, w której znalazła tandetny, bawełniany wyrób. Nie zapłaciła za towar, a po jakimś czasie dostała wezwanie do zapłaty: 104 zł tytułem głównej należności, 1,91 zł odsetek, 19,90 zł "kosztów zwrotu przesyłki” i 25 zł tytułem monitu. W sumie 151,61 złotych.